Dr Eva - modern love alchemist
WPROWADŹ DUCHOWOŚĆ
DO SWOJEGO
ŻYCIA MIŁOSNEGO
Witajcie Kochani,
Dla wszystkich, którzy czasem lubią poczytać coś ciekawego, postanowiłam stworzyć miejsce, gdzie będę regularnie publikować zarówno artykuły na temat związków i miłości, jak również opowieści duchowe lub po prostu przemyślenia z danej chwili.
Zapraszam Was wszystkich do subskrypcji - w ten sposób będziecie otrzymywać powiadomienia za każdym razem, gdy ukaże się nowy artykuł.
Rozwijajmy się razem!
Wasza Dr Eva
Najnowsze Artykuły
„Zabierzcie mnie!”, wołam do swoich braci. „Dlaczego mnie tu zostawiliście?”
"Sama chciałaś", słyszę głos. "Odradzaliśmy Ci powrót, bo mówiłaś nam jak tam jest ciężko. Ale sama chciałaś zbawiać tamten świat".
"Ale już nie chcę!", krzyczę w rozpaczy.
Jestem tu uwięziona. Patrzę w gwiazdy…
Wczoraj ich nie było widać, ponieważ niebo było zachmurzone… Tęskniłam, ale mniej.
Dziś niebo jest czyste. Widzę dom. Widzę wolność. Widzę miłość i szczęście... Ale nie mogę tam być!
Wiem, jak tam wrócić. Doskonale wiem. Wszyscy to wiemy, ale nie robimy tego. Posiadamy wiedzę i narzędzia, ale topimy się tu na dole w emocjach i alkoholu. Topimy się w fizyczności. Poruszamy się jak w smole i nie chce nam się zacząć latać. A wiemy jak!
Ale to jest takie ciężkie, aby zacząć... Lepiej pogrążyć się w nostalgii i w marzeniach, że może kiedyś ktoś nas stąd zabierze.
„Zabierzcie mnie!”, wołam do swoich braci. „Dlaczego mnie tu zostawiliście?”
"Sama chciałaś", słyszę głos. "Odradzaliśmy Ci powrót, bo mówiłaś nam jak tam jest ciężko. Ale sama chciałaś zbawiać tamten świat".
"Ale już nie chcę!", krzyczę w rozpaczy.
Tak bardzo nie chcę, a wiem, że muszę. Jeszcze tyle jest do zrobienia, zanim będę mogła wrócić. Tyle pracy nie tylko nad tym światem i gatunkiem ludzkim, ale nad sobą samą. Bo ja teraz też jestem gatunek ludzki i tak samo jak wszyscy, tonę każdego dnia. I nie umiem chcieć przestać.
Nie umiem chcieć... Pragnę, ale nie potrafię chcieć... To jakaś pułapka, ile jeszcze wcieleń?
Wiem, jak zrobić, aby to było ostatnie, ale nie robię tego. Wiem, jak manifestować natychmiastowo, ale nie robię tego. Wiem, jak być Światłem, ale pogrążam się w Ciemności, bo ona tak bardzo kusi... Kusi wygodą i przyjemnością. Potrafię osiągnąć spokój i wiem, jak to jest nie bać się, ale tego nie robię. Potrafię unieść się ponad matrix, ponad iluzję, bo pamiętam, jak to raz zrobiłam, ale tego nie robię.
Rozumiem każdego człowieka, rozumiem każdą emocję, każde zachowanie. Wiem, co oznacza każde spojrzenie, wiem, kiedy ktoś kłamie i kiedy udaje... wiem, dlaczego ludzie ranią i dlaczego cierpią. Nie muszę się uczyć ludzkości. Nadal jednak nie robię kolejnego kroku i dlatego wciąż tu jestem. I dlatego za każdym razem, gdy patrzę w niebo, czuję żal i tęsknotę, a nie ekscytację, że niedługo wracam...
Jeden krok to ułamek sekundy. Decyzja i myśl. Ułamek sekundy, który trwa już tyle lat... W każdej chwili jest ten właśnie moment, aby zdecydować, ale każda chwila mija.
I jest już tysiące chwil...
Gdzie jest ten moment?
„Kiedy” on jest?
Teraz. To już.
The Time is Now.
11:11
[The Lost Starseed]
Dołącz do mnie